Grube dziecko

Zjawisko otyłości wśród dzieci staje się coraz bardziej powszechne. Tylko 5% dzieci to dzieci chore, pozostałe 95% stanowią te z otyłością nabytą. Przez ostatnie 20 lat, aż trzykrotnie wzrosła ilość dzieci z otyłością. Obecnie już prawie 30% dzieci ma nadwagę. Są to bardzo złe wyniki, za które odpowiedzialni jesteśmy my rodzice, a nie one.

Zarówno dieta dziecka, jak i mamy, która ma dziecko w brzuchu, jest bardzo ważna. Nie można też nie wspomnieć o aktywności fizycznej.  Niestety nie ma co się oszukiwać. Nie zawsze żyjemy zdrowo. Pojawienie się dziecka przewraca świat do góry nogami. Każdy rodzic marzy po prostu, żeby się wyspać. Raczej mało kto ma czas na stanie w kuchni i przygotowywanie pełnowartościowych posiłków trzy razy dziennie. Po prostu łapiemy coś w biegu. Przynajmniej ja tak robię. Jednak moje dziecko nie jest otyłe. Myślę, że mimo wszystko gdzieś w tym wszystkim zachowuję umiar. Niestety nie raz zdarzyło mi się widzieć, jak rodzice usadzają dziecko przed telewizorem z paczką chipsów, słodyczami i słodkim napojem. Często są to dzieci, u których problem nadwagi jest już bardzo widoczny, a mimo to rodzicom nie zapaliła się lampka kontrolna. Nie widzą, jaką krzywdę mu robią. Bardzo mnie to dziwi.

Pamiętajmy, że to my jesteśmy odpowiedzialni za żywienie własnego dziecka, a także za to, jaki przykład mu dajemy. Jeśli widzi nas ciągle na kanapie z pizzą przed telewizorem, trudno oczekiwać, że będzie inne. Dzieci się uczą na zasadzie naśladowania, dlatego bądźmy dla nich najlepszym przykładem. Zwróćmy uwagę na dietę swojego dziecka, a także na formę spędzania czasu wolnego. Reagujmy, zanim będzie za późno.